Bank Millennium mecenasem Festiwalu Sacrum Profanum

Sacrum Profanum to międzynarodowy projekt, który zyskał status jednego z najciekawszych wydarzeń muzycznych Europy. Prezentuje muzykę najnowszą, stawia sobie za cel zacieranie granic pomiędzy muzyką współczesną, traktowaną nierzadko jako trudną i niezrozumiałą, a zdobyczami ambitnej sceny rozrywkowo-eksperymentalnej. Jego rangę buduje udział - z jednej strony – najlepszych zespołów wykonujących muzykę współczesną, m.in. Ensemble Modern, Alarm Will Sound, Bang on a Can All-Stars, Kronos Quartet, z drugiej zaś – gwiazd światowej sceny alternatywnej m.in. Aphex Twina, Jónsiego, Jonny’ego Greenwooda (Radiohead), Adriana Utley’a (Portishead), zespołów Kraftwerk czy Sigur Rós.

Festiwal zdobył najpoważniejsze polskie nagrody i wyróżnienia. Został również wpisany do oficjalnego kalendarza Polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Festiwal, rekomendowany przez prestiżowe magazyny muzyczne m.in. Gramophone, BBC Music Magazine, telewizję Mezzo, cieszy się uznaniem krytyków i publiczności. Festiwalowe wydarzenia relacjonuje co roku ponad 160 dziennikarzy z Polski i zagranicy.

Więcej o festiwalu Sacrum Profanum na www.sacrumprofanum.com

09.09.2012

Sacrum Profanum 2012

"Sacrum Profanum" to festiwal, który kreuje własny świat.

Festiwal „Sacrum – Profanum”, powołany w 2002 roku jest jednym z najbardziej oryginalnych projektów muzycznych w Europie. Międzynarodowy
i otwarty na różne nurty prezentuje muzykę XX wieku oraz najnowszą, łącząc czasem w sposób zaskakujący, różne nurty. Co roku jego bohaterami są kompozytorzy z różnych krajów, a wykonawcami prawdziwe światowe gwiazdy muzyki współczesnej i sceny alternatywnej.

Fot. Wojciech Wandzel, www.wandzelphoto.com

 

W tym, podczas dziesiątej edycji festiwalu, byli to twórcy polscy: Paweł Mykietyn, Agata Zubel, Marcin Stańczyk, Aleksander Nowak, Cezary Duchnowski, Sławomir Kupczak. To artyści młodego i średniego pokolenia, którzy przebojem zdobywają sceny międzynarodowe między innymi dzięki temu, że ich kompozycje znalazły się w repertuarze wybitnych wykonawców: Ensamble Modern, Klangforum Wien, Alarm Will Sound czy musikFabrik. Ale nie zabrakło też nowych wykonań klasyków: Pendereckiego, Góreckiego czy Lutosławskiego (koncert „Polish Icons”), także w wykonaniu reaktywowanego kultowego duetu Skalpel oraz DJ-ów związanych z ze słynna brytyjska wytwórnia Ninja Tune.

 

Fot. Wojciech Wandzel, www.wandzelphoto.com

To była wielka manifestacja wolności twórczej. Daniel Cichy, muzykolog, napisał w wydawnictwie festiwalowym: (…) Muzyka polska ma niejedno oblicze. Nie powinno to dziwić, wszak pluralizm estetycznych postaw i mnogość opcji artystycznych wpisane są we współczesność. Dzięki otwartości rodzimej sceny muzycznej każdy może znaleźć dzieła odpowiednie dla swojej wrażliwości, spotkać kompozytora, który będzie przemawiał jego głosem, może też z łatwością odnaleźć twórcę, z którym będzie zawzięcie się kłócić (…) Na finał festiwalu wracamy do huty. To właśnie tu, w czynnej na co dzień, ale opróżnionej fabrycznej hali ocynowni ArcelorMittal Poland (dzisiejsza nazwa huty), na wielkiej scenie, w industrialnej atmosferze, pojawiły się prawdziwe gwiazdy.

Fot. Wojciech Wandzel, www.wandzelphoto.com

 

Amerykański Kronos Quartet, jeden z najważniejszych na świecie wykonawców muzyki klasycznej i współczesnej, znany z wysokiego poziomu wykonań, dla którego piszą najwybitniejsi żyjący kompozytorzy.O dziwo zagrał on w koncercie finałowym jako suport islandzkiej grupy Sigur Ros. Na ten występ czekało pięć tysięcy fanów i świetnie widzieli dlaczego. Sigur Ros, to ikona alternatywnego rocka. W Nowej Hucie na koncercie, po czterech latach przerwy w działalności, został wzmocniony żeńskimi sekcjami: smyczkową i dęta i stworzył wielkie widowisko.

 

Fot. Wojciech Wandzel, www.wandzelphoto.com

Tajemnicza, odwołująca się do dźwięków natury i energetyczna muzyka wzmocniona falsetem wokalisty, w połączeniu z ciekawą kreacją sceniczną, zapewniły niezapomniane wrażenie. Grupa zahipnotyzowała swoich słuchaczy i w tym stanie pozostali jeszcze długo po koncercie. Koncert Sigur Ros był spektakularnym finałem festiwalu, który na nowo definiuje pojęcie „muzyka współczesna” i dzięki temu pozostaje o dwie długości przed innymi festiwalami tego nurtu.

Fot. Wojciech Wandzel, www.wandzelphoto.com